U nas tym razem schował w puławskim parku.
Z niewielką pomocą taty i babci udało się znaleźć prawie wszystkie jajka...
Prawie wszystkie, bo jedno porwała zaciekawiona błyszczącym pazłotkiem kawka! Niech ma!
Swoją drogą mogły to być jaja czekoladowych dinozaurów. No jak myślicie?
Wesołych, zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz