W tym roku świąteczny nastrój ogarnął także nasze zabawki!
Zajęcia plastyczne poszły w odstawkę, bo Rysiek ostatnio nie pała chęcią do kredek i wycinanek. Za to z wielkimi oczami słucha opowieści o tym, jak Maryja i Józef wędrowali przez pustynię, o ciąży i narodzinach w stajence, o Mędrcach i Gwieździe Betlejemskiej. I tak się składa, że bardzo mnie to cieszy, jeszcze bardziej niż gwiazdki, bombki i łańcuchy!
A śnieg napadał tylko wewnątrz domu!
Na choince oczywiście musiała znaleźć się rakieta, kula ziemska, robot - i inne mniej ważne zabawki. ;-)
Taki błogi spojój przeszedł przez nasz dom po ubraniu choinki. Wszystko inne już gotowe!
Wesołych, spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz