Gdzieś kiedyś widziałam takie domki w oknach i pomyślałam, że są śliczne! I dziś postanowiłam wyciąć takie do pokoju Ryśka. Potrzebne są tylko dwie rzeczy: biała kartka papieru i nożyk do tapet! Przykleiliśmy te gwiazdki i domy taśmą klejącą i gotowe!
A najmilsze, co mnie potem spotkało to: " Mamusiu, dziękuję Ci za świąteczny nastrój..." No i zaczęło się wyglądanie przez okna! :D
Do tego parapetu jeszcze wrócę, ale na razie tylko szyby są gotowe.
P.S. można się bawić w rozwijanie wyobraźni - a jak myślisz, a kto mieszka w tym mieszkaniu, a ile ma okien, a co widzi przez okno - itd.
Pozdrawiamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz