Zabawa uczy precyzji (trzeba przewlec cieniutki drucik przez drobne dziurki), cierpliwości i naprawdę jest niezwykle zajmująca...
Większe metalowe guziki utworzyły nawet dzwonki i przez chwilę grały!
Na sam koniec guziki zostały włożone do kartonowego pudła, które stało się piracką skrzynią skarbów pełną dukatów, czego Wam serdecznie życzymy!
Ahoj!
Na sam koniec guziki zostały włożone do kartonowego pudła, które stało się piracką skrzynią skarbów pełną dukatów, czego Wam serdecznie życzymy!
Ahoj!
Niezła sprawa ta zabawa! Guzikami się bawiłyśmy, ale o takim druciku to nie pomyślałyśmy... Dzięki za pomysł.
OdpowiedzUsuńA my też lubimy się bawić guzikami :) A robiliśmy już dawno temu takie obrazki guzikowe: http://kreski-kropki-i-fikolki.blogspot.com/2012/11/no-i-guzik.html
OdpowiedzUsuń