piątek, 21 lutego 2014

Bazyliszek

Pora na prace ręczne. Dziś powycinałam z gazet jakieś przypadkowe obrazki, kilka kół i innych kształtów...

A Ryśkowi dałam flamastry, klej i kartkę papieru!

 



I tak oto...




... powstał wizerunek Bazyliszka!




 
Tadam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz