Do przygotowania pizzy potrzebujesz:
- mąki (semolina 0 lub mieszanka do pizzy)
- drożdży (polecam instant)
- odrobiny cukru (około pół łyżeczki)
- odrobiny soli
- letniej wody
- oliwy z oliwek extra virgin
Ponieważ zawsze robimy ciasto na oko nie znam dokładnych proporcji. Najważniejsze jest to, aby ilość drożdży była odpowiednia (napisane na opakowaniu tych instant). Do mąki dodajemy odrobinę cukru i szczyptę (solidną) soli oraz wody tyle, aby ciasto było plastelinowate. Zagniatamy. Elastyczne i jędrne ciasto polewamy oliwą i wyrabiamy jeszcze chwilę. Zostawiamy na jakieś 30 minut, aby podrosło. Przed samym pieczeniem ciasto rozwałkowujemy cieniutko na placki odpowiedniej wielkości (jak ktoś sprytny niech rzuca, ale my jednak wolimy nie myć sufitu).
Na pizzę kładziemy wedle uznania: sos pomidorowy, świeże zioła, świeże pomidory, sery, wędliny, oliwki, kapary, anchois, mozarellę itp.
Piekarnik rozgrzewamy (wraz z kamieniem do pieczenia pizzy - najlepiej sprawdza się taki zamówiony na wymiar u kamieniarza) do temperatury maksymalnej. Do rozgrzanego piekarnika, najlepiej łopatą do pizzy, wsadzamy ją na max. 8 minut.
Gotowe!
Moja ulubiona to klasyczna margerita, na którą po upieczeniu kładę cieniutką świeżą szynkę włoską, świeżą rukolę i parmezan w płatkach.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz